piątek, 11 września 2015

Kevin MacLeod

Kto?

Geniusz (nie mogłem znaleźć lepszego zdjęcia).

Kim jest Kevin MacLeod? To dobre pytanie. Zanim jednak na nie odpowiem, musicie przebrnąć przez kilka spraw organizacyjnych. Założyłem na Facebooku stronę bloga. Reklama dźwignią handlu, jak to mówią. Może nie zamierzam zakładać biznesu, ale taka strona prawdopodobnie sprowadzi więcej z Was w moje skromne progi (i uczyni mnie jeszcze bardziej szczęśliwym). Poza tym, dzisiejszy post jest w pewien sposób specjalny, w końcu to już piąty wpis,
a w dodatku właśnie stuknęło mi 200 wyświetleń. Dobry powód, żeby przybić sobie piątkę. Oprócz tego na końcu czeka na Was mała niespodzianka przygotowana przez moją znajomą perkusistkę. No, to teraz możemy skupić się na MacLeodzie.

To kim jest ten Kevin MacLeod? Jest to amerykański kompozytor i producent muzyczny, mieszkający obecnie w Nowym Jorku. Coś Wam to mówi? Nie? W takim razie posłuchajcie tego.


Brzmi znajomo? Oczywiście, że tak. Co prawda jest to odświeżona wersja kompozycji Edvard`a Grieg`a z 1879r., a nie twór MacLeoda. W takim razie zapraszam do wysłuchania dzieł naszego wspaniałego kompozytora.

Sneaky Snitch

Scheming Weasel

Cannery ( <=== świetny i uzależniający kawałek)

Cipher

Fluffing a Duck ( <=== uwielbiam to)

Do tej pory kompozytor napisał ok. 2tys. różnorodnych kompozycji, więc postanowiłem wybrać te najbardziej znane i najczęściej wykorzystywane (w filmikach na youtube na przykład).
Ale co jest w nich takiego wspaniałego, poza różnorodnością stylów i gatunków oraz genialnością kompozytora? To, że są za darmo (nie oszukujmy się, wszyscy uwielbiamy darmowe rzeczy). Kevin MacLeod założył stronę internetową 'Incompetech', na której udostępnia swoją muzykę bez żadnych opłat. Co prawda jest jeden mały haczyk, ale nie aż tak znaczący. Jak ktoś chce poczytać, to zapraszam tutaj (i tutaj też), a jeśli nie, to już streszczam. Myk polega na tym,
że nie ma przeszkód do używania muzyki MacLeoda we własnych filmach, grach czy po prostu filmikach na youtube (w największej ilości przypadków). Jedynym wymogiem, który należy spełnić, jest umieszczenie wzmianki o konkretnej formie podanej na stronie w widocznym miejscu a propos wykorzystania utworu we własnym projekcie. Dla leniwych i ciekawskich, wygląda to tak:

Title Kevin MacLeod (incompetech.com) 
Licensed under Creative Commons: By Attribution 3.0
http://creativecommons.org/licenses/by/3.0/

W ten sposób możemy bezpłatnie wykorzystać muzykę MacLeoda do własnych celów. Jeśli kogoś to interesuje, to warunki udostępniania i użytkowania twórczości tego pana ujęte są w licencji zatytułowanej "Creative Commons". Jest też druga opcja, jeśli ktoś chce wykorzystać jego twórczość, a nie wspomnieć, że to dzieło kompozytora. Jest nią licencja "No Attribution".
W tym przypadku należy po prostu mu zapłacić. Proste? Proste.

Bardziej konkretne wykorzystanie muzyki MacLeoda warte uwagi to soundtrack do gry Kerbal Space Program (swoją drogą polecam, jeśli ktoś marzył o zostaniu astronautą i locie w przestrzeń kosmiczną, eksplorację kosmosu i takie tam). Mój przyjaciel wyprowadził mnie z błędu (cześć, Przemek!) i dowiedziałem się, że została ona zaadaptowana przez twórców gry,
a nie do niej stworzona.

Kolejną rzeczą, o której warto wspomnieć, jest film "Royalty Free: The Music of Kevin MacLeod" w reżyserii Ryan`a Camarda. Niestety dokument jest w trakcie nagrywania. Więcej informacji możecie znaleźć i śledzić na bieżąco na stronie projektu na Kickstarterze.

Oczywiście nie można nie wspomnieć o serii Monty Python. Utwór "Monkeys Spinning Monkeys" został wykorzystany w tej oto zapowiedzi występu grupy na żywo. Nie wiem, czy został wykorzystany w samych filmach, nie dotarłem do takiej informacji (jeśli ktoś wie, to proszę
o oświecenie mnie, bo mi teraz głupio).


Po więcej muzyki Kevin'a MacLeod'a zapraszam na jego soundcloud'a oraz oficjalną stronę,
o której już wcześniej wspomniałem. Poza tym bez problemu możecie ją znaleźć na youtube.


Jeśli ktoś ma jakieś pytania, które chciałby zadać kompozytorowi, to śmiało. Wystarczy kliknąć w ten link:
 
https://www.reddit.com/r/IAmA/comments/1mlq82/i_am_kevin_macleod_the_composer_in_millions_of/

I tak oto zbliżamy się do końca, proszę wycieczki. Do końca dnia też, bo w momencie, w którym piszę te słowa na zegarze widnieje już 23:30. Jeszcze dwie rzeczy i finito. Rzecz numer jeden. Obiecana niespodzianka od znajomej perkusistki. Dwu-panelowy komiks w jej wykonaniu. Pomysł należy do kolegi z obozu gitarowego, którego (wcale się nie chwaląc) zainspirowałem.


Taadaa! Nie mogę się powstrzymać, żeby zareklamować jej deviantarta, ponieważ:
a) to moja znajoma, która dzieli się ze mną swoją twórczością, a w takich przypadkach zawsze się ekscytuję (szczególnie jak jeszcze ta osoba ma jakieś zdolności)
b) ma styl, który moim zdaniem jest dla niej charakterystyczny, całkiem przyjemny
c) zazdroszczę umiejętności rysowania
Zrobię to wrzucając linka z rysunkiem, który mi się najbardziej podobał. Myślę, że to dobry punkt wyjścia.
http://tytuska.deviantart.com/art/Kurt-get-the-f-ck-of-my-drums-485562799

Sprawa numer dwa. Chciałem pozdrowić mojego przyjaciela Przemka (cześć, Przemek!),
bo czemu by nie. Uświadomił mnie kim jest Kevin MacLeod, to mu się należy. Wstawiam utwór
z dedykacją (oczywiście, że MacLeod'a), który mi się z nim najbardziej kojarzy.


Teraz mogę spokojnie się pożegnać i pójść spać.

Cześć i dobranoc (lub dzień dobry, jeśli ktoś czyta to w ciągu dnia),
Kapitan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz